Krótkie streszczenie mojego planu tłumaczeniowego Tooltips:
1a) Najpierw nazwy własne, z dwóch powodów: są to składowe opisów i tłumaczenie robimy <w granicach rozsądku> jednolite z tłumaczeniami oficjalnymi, i tłumaczenia z Hearthstone czy Heroes of the Storm mocno przyśpieszają robotę. A przy okazji WoWhead ma bazy z innych języków, więc można zyskać szersze pojęcie, czy chodzi o światło, czy o coś lekkiego.
1b) Tłumaczenie zaczynać od najmniejszych "batchy", w których jest dużo schematyczności i w miarę mało roboty, i nazw zaklęć i talentów u klas, których pliki nie są "zaśmiecone" rzeczami z profesji. Czyli np. Warlock, Wantuskie Runy i rzeczy unikalne czy najbardziej podstawowe, jak np. reagenty do wytwarzania.
2) Przejść do bardziej zagmatwanych rzeczy, tj. profesji. Po przetłumaczeniu składników jest podstawka do tworzenia epitetów, więc wychodzą sklejki: <część wyposażenia> <materiał>.
3) Po przetłumaczeniu Profesji najbardziej "zaśmiecone" pliki same się odkorkują, bo tylko będzie trzeba pozatwierdzać duplikaty tłumaczeń (w pliku "profesji" jest "przedmiot", a w plikach klas są zaklęcia "stwórz przedmiot").
4) Cała reszta nazw, zaczynając od plików w miarę krótkich, ale jeśli będą podobne ilości, skupię się na rzeczach priorytetowych (Super unikalny zwierzak >> "kurz z podłogi").
5) Przejście do opisów z określonymi wytycznymi.
Tutaj lekki opis dla zainteresowanych, jak wyglądają wytyczne.
a) Dużo opisów jest pisanych schematycznie (obecnie jest chyba z 20 opisów zaczynających się na "Cios kończący, który zadaje x obrażeń i <robi coś przeciwnikowi>.), więc ta schematyczność będzie jak najlepiej zachowana, żeby ludzie korzystający i niekorzystający z addona mogli się łatwo dogadać, gdyby np. doświadczony gracz tłumaczył coś nowemu, albo gdyby sprawdzali coś na angielskich stronkach typu WoWhead i chcieli się łatwo odnaleźć. No i mając bazę tłumaczeń jednolitych, gdy pojawi się nowy wpis w bazie EN, łatwiej będzie szybko dodać tłumaczenie.
b) Typy obrażeń tylko po polsku. Na próbę dawałem w nawiasach, ale się robi straszny natłok tekstu i nieprzyjemnie się to czyta, zwłaszcza jak się nakładają obok siebie podobne nazwy albo jest długa wyliczanka. Szczególnie jest to widoczne u Druida, bo nazwa angielska jest bardzo podobna do polskiej "Obrażenia Natury (Nature)".
c) W ustawieniach addona można wyłączyć tłumaczenie nazw własnych, więc dla wygody i czytelności jest najpierw nazwa własna po polsku, potem w nawiasie nazwa angielska. Przez chwilę sam się zastanawiałem, czy to rozwiązanie się dalej będzie sprawdzać po roku od "opracowania" go, skoro z typami obrażeń jest tak słabo, ale po kilku próbach czytania szybko idzie się przyzwyczaić, zarówno z nastawieniem omijania nazw angielskich - nawias się intuicyjnie pomija podczas czytania - i wyszukiwania nazw angielskich - nawias szybko nakierowuje.
Tutaj lekki offtop:
Tuż przed weekendem rozłożyło mnie choróbsko, więc zamiast tłumaczyć, bardziej skupiłem się na kurowaniu i testowaniu w międzyczasie, co jest czytelne a co nie, i obecna forma addona jest idealna, tj. tłumaczone są tylko Tooltips, ale osadzone nazwy już nie - czy to w oknie profesji czy u handlarzy - i najlepiej, żeby tak to zostało. Pokończyłem levelowanie jednej profesji i idąc z poradnikiem, który jest oczywiście po angielsku, gdyby tekst osadzony był po polsku, robiłby mi się straszny mętlik. Więc ewentualne dodanie tłumaczenia takich tekstów najlepiej zostawić na potem, a jeśli już chcieć je dodawać, to koniecznie trzeba dodać filtr "Tłumacz teksty osadzone".

A tak w ramach podsumowania, na razie udało się przetłumaczyć:
a) Nazwy Zaklęć i Talentów Czarnoksiężnika i Rycerza Śmierci.
b) Nazwy Toreb pod profesje.
c) Nazwy Materiałów z Krainy Cieni (np. Stygia czy Rdzenie Animy) i materiałów do Profesji (Ogon Traszki i te sprawy), a także samych Przepisów z profesji: Alchemia, Inskrybowanie.
d) Nazwy Klejnotów do osadzania.
e) Nazwy wakacyjnych/świątecznych zabawek.
f) Nazwy wyposażenia dla wierzchowców.
g) Nazwy różnych kluczy.
h) Nazwy przedmiotów z Lunomroku (Karty, rzeczy z wyścigów itp.).
i) Nazwy bandaży i mikstur.
j) Nazwy Vantustkich Run.
k) Nazwy książek, które "uczą" (Druidzkie tomy, nauka profesji Draenoru).
l) Nazwy Glifów (do przesłania jeszcze jeden plik, ale dopóki nie ozdrowieję wolę go nie sprawdzać).